Czy jesteś ekstrawertykiem, czy po prostu lubisz gadać?
Ekstrawertycy to ci, którzy wchodzą do pokoju i już po pięciu minutach wiedzą wszystko o wszystkich – łącznie z tym, jak ma na imię kot cioci kolegi. Żyją wśród ludzi jak ryby w wodzie, a ich największym koszmarem jest zostanie samemu w domu… bez internetu.
Introwertycy za to wolą ciszę, spokój i towarzystwo własnych myśli. Nie oznacza to, że nie lubią ludzi – po prostu preferują interakcje w wersji demo, najlepiej w małych grupach i w przewidywalnych okolicznościach. A jeśli ktoś ich zaprosi na wielką imprezę, zawsze mają awaryjną wymówkę: „Oj, wiesz, akurat muszę podlewać kaktusa…”
Perfekcjonista czy po prostu człowiek, który trzy razy poprawia poduszkę?
Perfekcjoniści to ci, którzy nie wyjdą z domu, dopóki nie upewnią się, że wszystkie książki na półce są ułożone według wysokości i koloru okładki. Ich naturalnym środowiskiem jest exel, a ich największym koszmarem – nieidealnie wyrównane marginesy w dokumencie Worda.
Z kolei spontaniczni optymiści nie zastanawiają się, czy coś jest doskonałe – liczy się fun! Ich podejście do życia można streścić w słowach: „Jakoś to będzie”. I zazwyczaj jest. Tylko może nie do końca tak, jak planowali…
Czy naprawdę jesteśmy jacyś określeni?
Osobowość to nie etykieta na słoiku z dżemem – nie da się nas łatwo sklasyfikować. Każdy z nas ma w sobie trochę z duszy towarzystwa i trochę z samotnika, coś z szalonego wizjonera i coś z upartego realisty. Bo w końcu, gdyby ludzie byli przewidywalni, świat byłby strasznie nudny, prawda?
A Ty? Jakim meandrem osobowości płyniesz? 🌊😄